Podłączeni do źródła zasilania
Mieszkam w rejonie, gdzie szalejące burze są na porządku dziennym, więc nikogo tutaj nie dziwią częste przerwy w dostawie prądu. Choć wiedziałam, że znowu został wyłączony, odruchowo nacisnęłam kontakt, wchodząc do pokoju. Światło jednak się nie zapaliło.
Potęga Boga
Pozornie niemożliwe stało się rzeczywistością—potężny huragan Ida, który w sierpniu 2021 roku dotarł do wybrzeży USA, zmienił kierunek rzeki Missisipi. Oznaczało to, że przez kilka godzin woda faktycznie płynęła w górę rzeki.
Życiowa układanka
Kiedy nasza rodzina poddała się kwarantannie z powodu globalnej pandemii, podjęliśmy się ambitnego wyzwania ułożenia puzzli, składających się z 18 tysięcy elementów! Mimo że pracowaliśmy nad nimi prawie codziennie, często mieliśmy wrażenie, że nie robimy większych postępów. Dopiero po około pięciu miesiącach świętowaliśmy dodanie ostatniego elementu do układanki o rozmiarach trzy na dwa metry. Zajęła ona prawie całą podłogę naszej jadalni.
Kochające przywództwo
Filmik w internecie, na którym mama niedźwiedzica próbuje przeprowadzić swoje pełne energii potomstwo przez ruchliwą ulicę, wywołał uśmiech na mojej twarzy. Z rozkoszą obserwowałam, jak po kolei podnosi w pysku swoje młode i przenosi je na drugą stronę ulicy. Młode, niezdyscyplinowane niedźwiadki jednak uparcie zawracały. Po wielu frustrujących próbach, mama niedźwiedzica w końcu zebrała wszystkie swoje pociechy w jednym miejscu.
Ślady krwi
Spacerując po Szkockiej Galerii Narodowej, zwróciłem uwagę na płótno holenderskiego artysty Vincenta van Gogha, przedstawiające drzewo oliwne. Wielu historyków uważa, że autor dzieła był zainspirowany przeżyciami Jezusa w ogrodzie Getsemane na Górze Oliwnej. Tym, co szczególnie przykuło mój wzrok na obrazie, były małe czerwone punkty między drzewami oliwnymi.
Radosna miłość
Brendan i Katie uśmiechali się do siebie. Patrząc na ich promienne twarze nigdy nie domyślilibyśmy się, jak wiele ich ślubnych planów uległo dramatycznym zmianom w związku z pandemią koronawirusa. Mimo że w ich ślubie uczestniczyło tylko 25 członków rodziny, z ich twarzy biły radość i pokój. Wypowiedzieli słowa przysięgi małżeńskiej oraz wyrazili swoją głęboką wdzięczność Bogu za Jego miłość i opiekę.
Miłość, która przebacza
Wujek Peter i ciocia Ruth obchodzili niedawno osiemdziesiąt lat małżeństwa! W 1941 roku, po przypadkowym spotkaniu, kiedy Ruth była jeszcze w szkole średniej, młodzi tak bardzo pragnęli się pobrać, że już dzień po odebraniu świadectwa wzięli potajemny ślub. Od tamtej pory Pete i Ruth żyją ze sobą w przekonaniu, że złączył ich sam Bóg i to On prowadzi ich związek.
Światło na Boże Narodzenie
Według mnie choinka wyglądała jakby płonęła! Nie z powodu przystrojenia sztucznymi światełkami, ale od prawdziwego ognia. Nasza rodzina została zaproszona do przyjaciół na Altdeutsche Tradition, czyli staroniemieckie święto, na którym można smakować tradycyjne desery i oglądać drzewko z prawdziwymi, palącymi się świeczkami.
Alleluja!
To zadziwiające, że F. Haendel potrzebował zaledwie dwudziestu czterech dni, by napisać muzykę do oratorium Mesjasz—jednego z najsłynniejszych dzieł muzycznych świata, wykonywanych tysiące razy w roku na całym świecie. Po około dwóch godzinach utwór osiąga swój punkt kulminacyjny w postaci osławionego Alleluja.
Wielkie odkrycie
Pewien dyrektor koncernu samochodowego, odwiedzając Danię w roku 1970, zwrócił uwagę na markę samochodu Buick Dual Cowl Phaeton z 1939 roku, który okazał się własnością miejscowego obywatela. Ponieważ marka samochodu nigdy nie weszła do produkcji, był to niepowtarzalny okaz. Zachwycony dyrektor kupił samochód i zainwestował sporo pieniędzy, aby go odrestaurować. Obecnie ten wyjątkowy model znajduje się w znanej na całym świecie kolekcji zabytkowych pojazdów.
Skruszone i piękne
Obraz Makoto Fujimury, zatytułowany „Przypatrzcie się liliom”, uważałam początkowo za zwykły, prosty i monochromatyczny wizerunek kwiatu rozmytego w tle. Jednak gdy dowiedziałam się, że został stworzony dzięki unikalnej technice japońskiej, polegającej na nakładaniu na siebie osiemdziesięciu warstw drobno pokruszonych minerałów, zmieniłam zdanie. Ta japońska sztuka nosi nazwę Nihonga, a sam Fujimura nazywa ją „sztuką powolną”. Jej piękno i złożoność odkrywamy dopiero po uważnej analizie. Twórca wyjaśnia analogię pomiędzy swoją sztuką a ewangelią: „Tak jak pokruszone minerały przynoszą piękno obrazom, tak cierpienie Jezusa przyniosło światu odnowienie i nadzieję”.
Bezużyteczny bez miłości
Niedawno odebrałam ze sklepu stół do samodzielnego montażu. Po rozpakowaniu kartonu okazało się jednak, że coś jest nie w porządku i brakuje jednej nogi. Bez niej stół był praktycznie bezużyteczny.